Rada Powiatowa Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Ostrowcu Świętokrzyskim wyraża głęboki sprzeciw wobec decyzji Wojewody Świętokrzyskiego odnośnie zmiany nazwy ulicy Józefa Gulińskiego. W naszej ocenie decyzja ta jest głęboko niesprawiedliwa z punktu widzenia faktów historycznych. W przygotowanej przez IPN argumentacji czytamy:
„W ocenie Instytutu Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu nazwa powyższa powinna zostać zmienionajako wypełniająca normę art. 1 Ustawy o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej.
Józef Guliński ps. ,Ken" (zm. 1944) - działacz komunistyczny, członek PPR, członek komunistycznej Gwardii Ludowej, dowódca oddziału Armii Ludowej. Przed wojną pracował w hutniczych Zakładach Ostrowieckich. Powołany do służby w Wojsku Polskim brał udział w wojnie obronnej w 1939 r. Po tym jak w 1941 r. na polecenie J.Stalina została przerzucona na ziemie polskie grupa dywersantów w celu odbudowy na ziemiach polskiclh partii komunistycznej pod nazwą Polska Partia Robotnicza (PPR) J.Guliński zaangażował się w jej działalność. Równolegle zostal członkiem Gwardii Ludowej (GL) -zbrojnego ramienIa PPR. Działał w strukturach GL na terenie Obwodu Radomsko-Kieleckiego. W grudniu 1943 r. J.Guliński był przydzielony do oddziału specjalnego GL im. Waleriana Łukasińskiego , działajqcego w Okręgu Radomskim GL. Po przemianowaniu GL na Armię Ludową (AL) J.Guliński został w lutym 1944r. dowódcq tego oddziału -funkcjonującego już jako "oddział specjalny Armii Ludowej im. Waleriana Łukasińskiego” Mimo propagandowych haseł, ukierunkowanych na wykreowanie AL jako samodzielnej siły zbrojnej podległej tzw. Krajowej Radzie Narodowej, formacja ta w dalszym ciągli podlegała ośrodkom dowódczym w ZSRS. Realizując sowieckie polecenia bya jednym z narzędzi polityki Stalina wobec Polski. Do zadań oddziału należała m.in. ochrona posiedzeń komórek partii komunistycznej. J.Guliński zginął w walce z Niemcami 6 czerwca 1944r, we wsi Wola Grójecka w pobliżu Ostrowca Świętokrzyskiego.
Istotnie Józef Guliński był członkiem PPR, Gwardii Ludowej i dowódcą oddziału AL ale czy był działaczem komunistycznym? Wertując "ultrakomunistyczne" pozycje książkowe z lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ubiegłego stulecia takie jak: "Chłopcy z ostrowieckich lasów" „Partyzantka na Kielecczyźnie 1939 - 1945", ”Prasa PPR*GL*AL*KRN 1942 - 1945" itp. trudno jest doszukać się jakiejkolwiek informacji o Jego aktywnej komunistycznej działalności. Nie został nawet pośmiertnie odznaczony, tak jak to miało miejsce w przypadku podległego mu siedemnasto letniego żołnierza, aktywnego działacza PPR Zdzisława Stanika, który zginął w tej samej potyczce z Niemcami w Woli Grójeckiej co i Józef Guliński. Przynależność Józefa Gulińskiego do PPS i GL, podobnie jak jego młodszej siostry Janiny ("Intryga") też łatwo wytłumaczyć. Wynikała ona z faktu, że na terenie Ostrowca w latach międzywojennych i w okresie okupacji ruchy lewicowe miały wielu zwolenników. Wiązało się to ze specyfiką tego terenu - huta, cukrownia, cegielnie, wcześniejsze wydarzenia w 1905 roku. Zresztą on sam był robotnikiem i synem robotnika z Huty Ostrowieckiej. Ponieważ tylko przynależność do PPS i GL a nie konkretne fakty historyczne, które wskazują na propagowanie komunizmu przez Józefa Gulińskiego, stanowią podstawę zmiany patrona ulicy, Sojusz Lewicy Demokratycznej stoi na stanowisku, że zmiana nazwy ulicy jest próbą fałszowania historii. Uważamy, że każdy kto walczył przeciwko faszyzmowi i niemieckiemu okupantowi zasługuje na upamiętnienie bez względu na wyznawane poglądy polityczne. To, że partyzantka na Kielecczyźnie wielokroć krzyżowała zamiary okupanta zarówno w sensie posunięć operacyjno-wojskowych, jak i ekonomiczno-administracyjnych, jest zasługą wszystkich oddziałów partyzanckich. Dla dręczonego okupacją społeczeństwa polskiego istnienie oddziałów partyzanckich było niezbitym dowodem, że pomimo poniesionej we wrześniu 1939 r. klęski walka z wrogiem trwa nadal i trwać będzie aż do zwycięskiego końca. Na Kielecczyźnie, jak i w innych częściach Polski, oddziały partyzanckie samą swą obecnością budziły wśród ludności ducha oporu i wolę przetrwania, burząc jednocześnie przekonanie o nieograniczonej sile okupanta. Były one cząstką wolnej Polski. Takie przekonanie miał Prezydent Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego, na którego wniosek Miejska Rada Narodowa w Ostrowcu Świętokrzyskim Uchwałą Nr III/14/84 z dnia 15 października 1984 roku nadała jednej z ulic naszego miasta imię Józefa Gulińskiego. W związku z tym Rada Powiatowa Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Ostrowcu Świętokrzyskim zwraca się do z apelem do Pani Wojewody Świetokrzyskiego o cofnięcie przedmiotowej decyzji i pozostawienie dotychczasowej nazwy.